Nie minął chyba miesiąc a w ramach wiosenno-letniego rozruchu padł pomysł pt.Darłówko. Miało Nas być więcej ale w przyczyn niezależnych,
Karin i Sylwia nie stawiły się i w sumie dobrze. Nie ma nic piękniejszego jak rywalizacja samemu ze sobą i pokonanie samego siebie :).
Pan sędzia Piotr Król. Profesjonalnie i jak zawsze z klasą. Polecamy .Wystawa super zorganizowana. Ogródek grilowy. Kozel z kilka, sporo miejsca.
Taki feel jakby czas trochę się dla nas zatrzymał ... A jak smakuje jasny KOZEL ? Nie tak jak "CERNY" ale z "kija" booooski.

Już od dłuższego czasu Bydgoszcz to takie nasze Centrum . Daleko mają tylko goście z południa .Cała reszta w kilka godzin wita Bydzię.
Miało być nas więcej dlatego ,że przybywa osób "normalnych psychicznie" w Naszej Grupie Hodowlanej.

Taki spontaniczny pomysł przejażdżki do Gliwic zrodził się podstępnie i z nienacka. To w końcu tylko 1100 km tam i z powrotem.
Analizując za i przeciw nie było czasu do namysłu.Zawsze kiedy "przeciw" jest więcej niż "za" , działam. Zatem. Zatem dnia 12 tego lutego roku Pańskiego 2023
2 go w nocy trzeba było wstać i ruszać...

Pojawiły się aczkolwiek znienacka i spóźnione . To świadczy o zaangażowaniu . Powinny warować od 6:00 AM z chlebem i solą oraz gorącą kawą kiedy Prezes przyjedzie ale niestety.
Kawę zafundował mi Paweł trzymając psa na smyczy i torebkę Patrycji w zębach. Wylał trochę na podłogę , wypadło mu denko. Pani Żona Patrycja odp...ła lans na wystawie wypinając
tyłek w szarych dzinsach pt. że niby schudła :). Do rozdawania wizytówek z firmowego Wizytownika MastineuM musiała zostać zmuszona. Fstyd :). Tak wiem jak to powinno być napisane
ale dla niektórych to radość kiedy mogą poprawiać Waszą ortografię .